Jak działa eCall – system sos w samochodzie?

Wypadki samochodowe zbierają rocznie potężne żniwo. Dlatego właśnie praktyczne ciągle są opracowywane nowe techniki niwelowania zagrożeń na drodze. Są to zmiany prawa drogowego na bardziej restrykcyjne, jak również instalowanie w samochodach systemów, które mają zapobiec wypadkom, a jeżeli już do nich dojdzie – do jak najmniejszego ryzyka śmierci. Kwestia bezpieczeństwa jest tematem bardzo gorącym, wiele systemów jest już obowiązkowych. Od roku 2018 takim systemem jest eCall. Każdy nowo wyprodukowany samochód musi posiadać specjalny system SOS.

Jak wdrożono system i ile trwało zaimplementowanie go

Wprowadzenie systemu eCall nie było czymś prostym. Był to proces długotrwały, gdyż prace nad nim trwały ok. 20 lat. Jednym z głównych przyczyn tak długiego okresu było ustalenie wszelkich standardów. Firmy motoryzacyjne, telekomunikacja, a także przemysł elektroniczny musiał tutaj dojść do porozumienia. Konieczne było również sporządzenie konkretnej i działającej infrastruktury, która umożliwiłaby systemowi eCall wezwanie pomocy w czasie wypadku. Jeżeli chodzi o Polskę to jest ona już gotowa.

Na jakiej zasadzie działa system automatycznego wzywania pomocy?

System eCall jest połączony z operatorami organów ratunkowych. Centra ratunkowe zostały wyposażone w specjalne systemy SIPR za sprawą których system eCall ma racje bytu. System podczas zwykłej jazdy jest w stanie uśpienia. Jeżeli natomiast dojdzie do kolizji, system poprzez specjalne czujniki wzywa odpowiednie służby ratunkowe. Ciekawostką jest fakt, że ów system można również aktywować ręcznie. Samochody osobowe wyposażone są w guzik po wciśnięciu którego łączymy się z centrum ratunkowym. Centrum uzyska wówczas dokładne informacje o naszym położeniu, liczbie pasażerów, paliwie i nasz numer VIN. Systemu eCall możemy również użyć nawet, wtedy gdy sami nie jesteśmy uczestnikami wypadku, ale dostrzegliśmy zagrożenie. Szacuje się, że dzięki systemowi sos eCall możemy zniwelować liczbę śmierci na drogach aż o 2,5 tysiąca.

Nasza prywatność, a system sos eCall

System jest obowiązkowy i tego nie zmienimy, jednak wielu kierowców obawia się o swoją prywatność podczas jazdy. Tutaj jednak nie ma powodu do obaw, gdyż system eCall zbiera i wysyła tylko informacje niezbędne do ratowania życia w okolicznościach wypadku. Nie zapisuje on żadnych rozmów podczas jazdy, nie dokumentuje naszego stylu jazdy, ani nie monitoruje pojazdu ciągle.

Czy tylko nowe auta posiadają system eCall?

Po 2018 roku każde nowe auto posiadać ma system eCall. Oprogramowanie to jednak jest tak ważne w zachowaniu bezpieczeństwa na drodze, że zaczęto rozmyślać o tym, jak zaimplementować je w pojazdach starszych. Takie rozwiązanie zostało stworzone przez firmę Bosch. Firma ta opracowała specjalny moduł montowany w gniazdo zapalniczki samochodowej. Jest to niewielkie, wyglądające jak ładowarka urządzenie. Jeżeli moduł zarejestruje niebezpieczeństwo, wówczas wezwie odpowiednie służby ratownicze.